Kot chodzi po mieszkaniu,
Rysuje znaki krędą
I w zimorodka przebraniu
Wygania armageddon,
Co pod sufitem wisi
I się naśmiewa z Kota:
Jestem, żeby ci przyszłość skisić
I nanieść mnóstwo błota.
Kot znany z dyscypliny
Umysłu oraz ciała
Rzekł: nie będą mnie tu syny
Dym robić! Dawać kałach!
Nabiję cytrynami,
A z wanny bunkier stworzę,
Rozbłyśnie świat łunami,
Powstanie twardy orzech,
Który to trójca kotów
Ozdobi kolcem róży.
Orzech wysokich lotów
Z sufitu burzę zburzy.
Trafi w cyklopa oko,
Wybrzmi w niebie orkiestra,
Bo to dla kotów kłopot,
Że strzela się w Sylwestra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz