w twoich oczach nie czytam pytania
głębię - tak - i zainteresowanie
twoje wargi aksamitem ozdabiają słowa
chciałbym w potoku twych słów swoją głowę schować
i pozostać w nurcie łagodności dżwięków
kiedy o tym myślę
czuję że do tego tęsknię:
do poznania znaczeń gestów tajemniczych
do twojego głosu kiedy mówisz ciszej
do spojrzenia w którym cały chcę utonąć
do fantazji które we mnie płoną
do spotkania nocą kiedy milkną liście...
już położę swoje wszystkie myśli
spać już pora
proszę też coś o mnie wyśnij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz