dłoni ruchy niemrawe
jak roślin w słońcu pełzanie
słowa w kolorze krwawym
palcami powiedziane
zbliżasz się patrząc mi w oczy
dotknięcia… na nie czekam…
chcę cię za chwilę poczuć
zwlekam z tą chwilą… zwlekam
by czytać raz kolejny
litery z twoich gestów
złożę z nich zdanie pełne:
dotknij obejmij nie stój
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz