obrazy nowych światów
i zapach z tych podróży
oczy znów swoje mrużysz
rozchylasz dłonie kwiatów
oczy znów swoje mrużysz
rozchylasz dłonie kwiatów
nocy czerwienisz smaki
przytulam twe westchnienia
pamiętam ich bezbrzmienie
ulatujące ptaki
pamiętam ich bezbrzmienie
ulatujące ptaki
świat się obrócił w osi
malachit stopił białość
poczułem że za mało
nie śmiem o więcej prosić
poczułem że za mało
nie śmiem o więcej prosić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz