Czarne jezdni języki
Dogrzane lampą uliczną.
Słucham, czy burzy krzyki
Wzmacniają się czy milkną.
Kontur postaci w oknie
Za zasłonami deszczu
Stoi i patrzy samotnie
Dogrzane lampą uliczną.
Słucham, czy burzy krzyki
Wzmacniają się czy milkną.
Kontur postaci w oknie
Za zasłonami deszczu
Stoi i patrzy samotnie
W oczekiwaniu pieszczot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz