Szukaj na tym blogu

2020/09/24

Ulica

Czarne jezdni języki
Dogrzane lampą uliczną.
Słucham, czy burzy krzyki
Wzmacniają się czy milkną.
 
Kontur postaci w oknie
Za zasłonami deszczu
Stoi i patrzy samotnie
W oczekiwaniu pieszczot.

Brak komentarzy: