Szukaj na tym blogu

2020/05/13

Kot w kwarantannie

Pytacie, co u Kota?
Jak przeszła mu sobota?
Czy zdrowie jemu służy?
Czy może urósł duży?

Kot, otóż, proszę dzieci,
Niemrawe wersy kleci,
Wytęża brzuch i głowę,
By nadal bawić słowem.

Sapie on i wąs kręci.
Układa rym w pamięci,
Leje atrament z pióra,
A we łbie ciągle - dziura.

Siedzi już wieczór drugi,
Z księżyca płyną strugi
Przez okno i rolety.
A Kot zaś bez podniety

Nos marszczy, gryzie pazur.
Marzy o wodzie Mazur,
Tatrzańskim skrawku nieba.
Nic więcej mu nie trzeba.

Odłoży papier, pióro.
Siądzie przed urojoną górą,
Przymknie zielone oczy,
By kogoś zauroczyć.

 

Brak komentarzy: